niedziela, 13 marca 2016

RECENZJA : "LINIA SERC"

Problemy w małżeństwie w wielu przypadkach są spowodowane pracą. "Linia Serc" opowiada właśnie o takim przypadku. Georgie McCool jest scenarzystką komedii, ma dwie śliczne córeczki i męża Neala. Jej praca wymaga poświęceń : późne wracanie do domu i współpraca z zabójczo przystojnym Sethem ... Właśnie ten mężczyzna jest przyczyną wielu kłótni w domu Georgie ...

                                   ***
Gdy nadchodzi Boże Narodzenie, Neal postanawia zorganizować wyjazd do Omaha (w jego rodzinne strony). Bilety kupione, walizki po części spakowane. Wszystko wydaje się idealnie zaplanowane. Georgie idzie do pracy i wtedy wszystko się zmienia ... Ich nowy serial wymaga więcej pracy niż tego się spodziewano, co za tym idzie nie może pojechać do Omaha ! Neal jest wściekły i postanawia zabrać ze sobą tylko ich córeczki : Alice i Noomi. Georgie zostaje sama, wszyscy wokół mówią, że to kryzys w ich związku, lecz ona nie chce w to uwierzyć. Wraca do pustego domu i powoli zaczyna odczuwać samotność i tęsknotę za swoją rodziną. W końcu nie wytrzymuje i jedzie do swojej matki. Cały czas próbuje dodzwonić się do Neala, ale ten nie odbiera. Mama przynosi jej tajemniczy, żółty telefon. Georgie śmieje się gdy zdaje sobie sprawę jak dużo lat ma ten telefon. Wykręca numer Neala i ku jej zaskoczeniu słyszy sygnał. Odbiera nie jej mąż, lecz Neal sprzed 15 lat ! Telefon jest kluczem do naprawy ich już dawno zepsutego związku. Pozwala dziewczynie spojrzeć  na jej przeszłość i zrozumieć rzeczy, których wcześniej nie rozumiała. Zamęt w jej sercu powoduje wile pochopnych decyzji ...

"Naprawdę. Możesz mnie mieć, jeśli chcesz. Ponieważ uwielbiam marzyć i uwielbiam spełniać swoje marzenia, a najbardziej w świecie marzę o tobie. Naprawdę, naprawdę, naprawdę."

MOJA OPINIA :
 Książkę czytało mi się naprawdę przyjemnie i lekko. Myślę, że jest dobrym odstresywaczem, który można czytać pomiędzy ciężkimi lekturami. Mi osobiście książka przypadła do gustu . Mogę ją polecić zarówno mamą jak i córkom :) Jak dla mnie było za dużo wspomnień Georgie o pracy, w pewnym momencie zaczęły mnie już nudzić, ale cofanie się do przeszłości z Nealem było naprawdę świetne !             
Książkę oceniłam na 6,5/10 :)
Z Rainbow Rowell spotkałam się już po raz trzeci i muszę przyznać, że jeszcze ani razu  się nie zawiodłam. Bardzo podobały mi się zarówno "Fangirl" jak i "Eleonora & Park". 

CZYTAĆ CZY NIE ?
Zdecydowanie czytajcie ! Nie byłabym w stanie wam jej odradzić !

DLACZEGO WARTO JĄ PRZECZYTAĆ ?
Po pierwsze dla tego, że pisarka świetnie przeplatała wątki teraźniejsze jak i z przeszłości.
Po drugie dlatego, że okładka jest świetna. (*.*)
Po trzecie dlatego, że możecie ją czytać razem z mamą.
Po czwarte dlatego, że czyta się ją nieziemsko przyjemnie.

     <   ------Okładka amerykańska 



INFORMACJE O KSIĄŻCE :
Tytuł : "Linia Serc"
Autor : Rainbow Rowell
Ilość stron : 384
Wydawnictwo otwarte.












                                    Za to, że mogłam przenieść się w czasie bardzo serdecznie
                                      dziękuję wydawnictwu OTWARTE ♥