sobota, 1 sierpnia 2015

Recenzja ,,Papierowe Miasta" Johna Greena

Autor : John Green
Tytuł : ,,Papierowe Miasta''
Ilość stron : 398
Wydawnictwo : Bukowy Las
Rok wydania : 2013






Johna Greena chyba nie muszę nikomu przedstawiać. Ma 37 lat, mieszka wraz z żoną i dziećmi w Indianapolis. Sławę przyniosła mu książka ,,Gwiazd naszych wina". Którą zekranizowano w 2014 roku.

Fabuła książki :

18 letni Quentin Jacobsen od lat jest zakochany we wspaniałej Margo Roth Spiegelman. W dzieciństwie przeżyli razem coś niezwykłego. Chodzą razem do liceum, lecz ich kontakty nie są zażyłe. Nie rozmawiają ze sobą lecz Q do niej wzdycha od początku szkoły. Margo ma ,,wspaniałe przyjaciółki" oraz ,,wspaniałego chłopaka". 
Pewnej nocy, Margo wchodzi do domu Quentina w przebraniu nindży (przez okno). Mówi mu ,że potrzebny jej kierowca ponieważ ma 11 spraw do załatwienia. 
Sprawy wyglądają mniej więcej tak : zemsta na chłopaku (byłym) oraz o zemście na przyjaciółkach (byłych). Włamaniu się do oceanarium. Po wspaniałej nocy z Quentinem, dziewczyna znika. Lecz zostawia mu wskazówki o miejscu jej pobytu. Quentin wraz ze swoimi przyjaciółmi wyrusza na poszukiwania Margo Roth Spiegelman.
4/5

Bohaterowie :

John Green wykreował naprawdę dobrych bohaterów. Quentin był naprawdę wspaniały. Margo zachowuje się jak rozkapryszone dziecko. Przyjaciele Quentina są naprawdę świetni. Pomagali Q. Ich przyjaźń była naprawdę wspaniała. Jak dla mnie bohaterowie byli WSPANIALI !
5/5

Moja ocena :

Książka mi się bardzo podobała, chyba ulubiona książka Greena. Pokochałam Quentina. Fabuła jest naprawdę dobra. Motyw wskazówek jest naprawdę fajny. Nie wypowiem się więcej, ponieważ nie chcę nikomu spoilerować.

Ogólna ocena książki : 8,5/10 ♥
                                                                                                             Julia w krainie książek 
PS: 31 lipca do kin weszła ekranizacja Papierowych Miast. Kto się wybiera ??? :)