środa, 16 listopada 2016

RECENZJA "PAX"

Są takie książki, które przekazują nam ogromne wartości, są ponadczasowe i wzruszające. Opowiadają o stracie, miłości, oddaniu, wojnie i rzeczach, które są niezwykle bolesne. 
Wydawnictwo IUVI w swojej ofercie posiada tylko takie książki, ale ich ostatnia premiera czyli "Pax" to powieść, która zmieni wasz życie na zawsze. 

Pomiędzy Peterem a osieroconym liskiem, którego chłopiec uratował gdy ten był jeszcze mały nawiązała się ogromna i niepowtarzalna więź. Od tego momentu byli nierozłączni, ochraniali siebie nawzajem, kochali miłością nieograniczoną, byli jak dwie połówki, które po połączeniu tworzą jedną całość. Nie wyobrażali sobie życia bez siebie, ale nadchodząca wojna miała rozdzielić dwie istoty przyjaźniące się ze sobą najbardziej na świecie... Ale czy to jest w ogóle możliwe?
Do czasu kiedy ojciec Petera idzie do wojska, chłopiec musi zamieszkać u swojego dziadka, a co za tym idzie wypuścić Paxa do lasu. Jest to decyzja, z którą obydwoje nie umieją sobie poradzić. Lisek nie opuszcza miejsca, w którym zostawili go jego ludzie. Cały czas ma nadzieję, że po niego wrócą. Bo w końcu jakby mogli tego nie zrobić? 
Już pierwszej nocy u dziadka, Peter wymyka się z domu i postanawia, że odnajdzie drogę powrotną do domu. Zabiera ze sobą mapę, jedzenie i inne przedmioty konieczne do przetrwania. Wybiera się również do centrum, aby kupić latarkę lecz jego widok przykuwa wiele ciekawskich twarzy, w końcu nie na codzień widuje się dziecko oddane samotnej tułaczce. Sprzedawca wzywa policję, tym samym powodując że Peter musi przebyć resztę drogi pobocznymi uliczkami, ukrytymi w lesie. Niestety szczęście mu nie dopisuje, potyka się o korzeń i łamie sobie nogę. To właśnie w tym momencie poznaje Volę - szaloną kobietę, która postanawia mu pomóc. Dzięki niej Peter czuje, że odnalezienie Paxa nie jest niemożliwe, a wręcz przeciwnie...
Lis w tym samym czasie musi nauczyć się jak przetrwać w dzikim i brutalnym lesie. Na nowo odkrywa świat i życie z zasadami, których wcześniej nie znał. Poznaje inne lisy, które będą do niego nastawione przyjaźnie lub też nie. Tylko czy Pax da radę sam zapewniać sobie pożywienie, wodę i miejsce do spania? Od małego robił to za niego Peter, więc niewątpliwie będzie to dla niego bardzo trudne. 
Czy dwunastolatek dotrze sam do domu? Czy odnajdzie tam Paxa? Jak lisek i chłopiec, którzy byli od zawsze nierozłączni dadzą sobie radę bez siebie? I najważniejsze pytanie: czy poradzą sobie sami w lesie pełnym niebezpieczeństw?

"Pax" to książka na którą czekałam wiele miesięcy. Dlatego też gdy wreszcie mogłam ją przeczytać bardzo się ucieszyłam. Tak jak się spodziewałam była świetna i absolutnie nie żałuję, że oczekiwałam jej tak długo. Jest to historia na miarę "Małego Księcia" a nawet i więcej. 
"Pax" jest opowieścią, która łapie za serce i zdecydowania sprawia, że czytelnik ma łzy w oczach. Opowiada o przyjaźni, która jest absolutnie niezwykła i wyjątkowa. Chwyta za serce i nie puszcza do samego końca. Historia jest porażająco szczera, piękna, prawdziwa i dzika. Zawiera w sobie elementy poczucia wolności jak i tęsknoty za domem, jednym słowem zawiera w sobie wszystko co powinna zawierać powieść idealna. "Paxa" czytałam w drodze na Krakowskie Targi Książki dzięki czemu będę z nią miała podwójne wspomnienia. 
Powieści od wydawnictwa IUVI są najlepsze i będę to powtarzać zawsze, przeczytałam już około 10 ich pozycji i każda mnie zachwyciła, tym samym zdobywając miejsce w moim sercu. Mówiąc inaczej: koniecznie przeczytajcie "PAXA" gwarantuję, że nie zapomnicie go na długo!

PRZECZYTAJ INNE RECENZJE KSIĄŻEK OD WYDAWNICTWA IUVI:
* "Ogień i woda" TOM: 1,2  VIDEO-RECENZJA: TOM 1,2
* "Tytany"
* "Gregor i niedokończona przepowiednia" TOM: 1,2,3
* "Chowańce krąg życia" TOM: 1,2,3 VIDEO-RECENZJA

MOJA OPINIA:
OCENA TREŚCI: 10/10
OCENA OKŁADKI: 10/10
OCENA OGÓLNA: 10/10

ZA MOŻLIWOŚĆ PRZECZYTANIA
TEJ FENOMENALNEJ 
POWIEŚCI BARDZO SERDECZNIE
DZIĘKUJĘ WYDAWNICTWU IUVI ♥